2 maja 2015

BOLLYWOOD DAYS 2015

Już po raz drugi Zrzeszenie Studentów Polskich Uniwersytetu Warszawskiego - tym razem we współpracy z kołem naukowym indologii na UW "Rasa Mandala" oraz ZSP SGH - zrealizowało projekt „Bollywood Days”. W dniach 24-26 kwietnia w Szkole Głównej Handlowej odbyły się prezentacje, występy taneczne i pokazy filmów, związane z kulturą indyjską. W tym roku nie czekałam ponad miesiąc z relację - piszę ja wręcz na gorąco! :) Zapraszam!


Tegoroczna edycja była naturalną kontynuacją wydarzenia "Bollywood Days czyli dni indyjskie na UW" (16-17 maja 2014), o którym pisałam Wam na blogu: KLIK. Postanowiliśmy jednak zmienić nieznacznie koncepcję wydarzenia. Miałam z kim współpracować, ponieważ grupa projektowa liczyła 20 osób, więc działaliśmy dużo sprawniej niż rok temu. 

Finał imprezy, który zaplanowaliśmy na ostatni weekend kwietnia, poprzedziły trzy spotkania filmowe połączone z prezentacjami, przygotowanymi przez członków "Rasa Mandala". Były to:
1. spotkanie poświęcone kinu bengalskiemu w Centrum Kultury Indyjskiej i Sportu (27.02.2015). Zanim obejrzeliśmy wspólnie film "Chokher Bali" (2002), specyfikę kina bengalskiego przedstawiła Blanka Katarzyna Dżugaj. 



2. spotkanie poświęcone kinu tamilskiemu (26.03.2015, Auditorium Maximum UW) , które poprowadziła Andżelika Lanckamer. Następnie obejrzeliśmy film "Madrasapattinam".



3. ostatnie spotkanie przed finałem w Szkole Głównej Handlowej 10.04.2015 r. Prezentację na temat Pendżabu przygotował Krzysztof Gutowski, po czym obejrzeliśmy film "Waris Shah: Ishq Daa Waaris".



Tegoroczny finał zapowiadał się bardzo pasjonująco. Mieliśmy naprawdę szalone pomysły, z których część udało się zrealizować, z czego jestem bardzo dumna. Z kilku punktów pierwotnie proponowanego programu musieliśmy zrezygnować z powodów od nas niezależnych (niemożność przybycia gości, ich pobyt za granicami Polski czy ograniczenia natury technicznej na miejscu). Udało nam się jednak wybrać świetną lokalizację - dzięki współpracy z ZSP SGH projekt odbył się w budynku C Szkoły Głównej Handlowej. 

Do współpracy pozyskaliśmy wielu partnerów. Ich loga przedstawia poniższa grafika. Nagrody w konkursach ufundowali: ZSP UW, Centrum Kultury Indyjskiej i Sportu, Ria Shop, Radhashop, bollywood.pl oraz Orientana.


Oto, co działo się w piątek 24 kwietnia: 
1. Agata Wójt (Mehendi Masala) opowiedziała o tym, czym jest henna, jak się ją wykonuje i dlaczego stała się jej pasją i sposobem na życie. Agata przez całe piątkowe spotkanie wykonywała chętnym hennę na rękach.


2. Następnie Angelika Lanckamer ("Rasa Mandala") zastanawiała się, gdzie bije serce indyjskiej kinematografii. Odpowiadając na nie, że na południu Indii, przedstawiła ciekawą charakterystykę południowoindyjskiego przemysłu filmowego. 


3. Następnie opowieścią o Indiach, tradycjach i kulturze tego kraju oraz wspomnieniami ze swoich podróży po subkontynencie zaczarował nas pan Wojciech Koć (Radhashop). Zaprezentował także swoje zdjęcia, które można oglądać na wystawie w Piasecznie jeszcze do 13 maja (wydarzenia na FB: KLIK).



4. Kolejnym punktem programu był konkurs karaoke Bollywood, do którego zgłosiły się 3 śmiałkinie: Aneta, Kamila i Zuza. Nagrodziliśmy je prezentami od naszych partnerów. 




4. Cykl prezentacji zakończył pokaz taneczny w wykonaniu artystek Teatru Tańca Nataraja. Marta Krzemień-Ojak zaprezentowała południowoindyjskim bharatanatyam, a Zuzanna Kann - wschodnioindyjskie odissi. Ten ostatni taniec charakteryzują: precyzja wykonania, wysublimowana i skodyfikowana forma, subtelność i duża doza bhakti – oddania. Odissi udało się przetrwać zarówno najazdy muzułmańskie, jak i upadek świątyń (z którymi był silnie związany). Dzisiejsze odissi to kombinacja dwóch stylów: pełnego delikatnego wdzięku tańca mahari (tancerek świątynnych) z domieszką żywiołowego tańca gotipua (tańczonego przez chłopców, którzy wykonywali pełen wigoru taniec, zawierający kroki akrobatyczne i wymagający dużej sprawności fizycznej). Mówi się, że odissi to wprawione w ruch rzeźby z murów świątyń Orissy.

Natomia
st nazwa „bharatanatyam” kryje w sobie esencję tańca. Jest to akronim utworzony z trzech terminów określających trzy podstawowe składniki tego tańca: „bha” od bhawa (nastrój, emocja), „ra” od raga (melodia) i „ta” od tala (rytm). „Natya” znaczy „taniec”. Historycznie taniec bharatanatyam jest związany ze świątynią. Początkowo zajmowały się nim specjalnie poświęcone mu i przypisane danej świątyni tancerki – dewadasi. Jeszcze na przełomie XIX i XX wieku taniec ten był prawie wyłącznie domeną dewadasi. W XX wieku taniec bharatanatyam zaczął być traktowany jako wyrafinowana i skomplikowana forma tańca artystycznego. Dziś jest popularny i tańczony na całym świecie, niezmiennie zachwyca swą oryginalnością i temperamentem.



Na koniec tancerki wykonały wspólnie choreografię "Ardhanariśwara". Było nam tym milej, że na sali obecna była pani Anna Łopatowska, założycielka Teatru Tańca Nataraja.

























Część układu można zobaczyć na filmiku poniżej:


Piątek zakończył się pokazem filmu "Mary Kom" (2014), opartego na biografii indyjskiej bokserki, czterokrotnej Mistrzyni Świata. Poniżej zwiastun i plakat filmu.




Drugi dzień był nie mniej emocjonujący! Co się działo?

1. Spotkanie otworzyła Weronika Wysocka z "Rasa Mandala", która przedstawiła prezentację pt. "Wpływ teorii smaku estetycznego i motywów zaczerpniętych z klasycznej poezji indyjskiej na kinematografię indyjską". Opowiedziała o klasycznych motywach indyjskiej kinematografii i pokazała je na przykładach zaczerpniętych z piosenek w filmach Bollywood. 






2. Paulina Nowakowska, dyrektor Centrum Kultury Indyjskiej i Sportu oraz Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Carrom, opowiedziała zebranym, na czym polega gra w "indyjski bilard". Uczestnicy spotkania mieli także możliwość spróbowania swoich sił w tej grze, ponieważ w sobotę i w niedzielę wystawiliśmy stoły do carrom. Chętnych do zabawy nie brakowało!








3. Konkurs na najlepsze przebranie przerósł moje najśmielsze oczekiwania! :) Zgłosiło się 9 kobiet w różnym wieku, które zaprezentowały się zabranym w pięknych stylizacjach. Najwięcej głosów zdobyła pani Marta, II miejsce zajęła jej wnuczka Basia, a III miejsce przypadło Ani. Laureatki nagrodziliśmy prezentami od naszych partnerów.












A jako że miałam na sobie cudowne sari, musiałam sobie zrobić kilka pamiątkowych zdjęć! :)



4. Po przerwie miał miejsce pokaz tańca dziewcząt z Grupy Tanecznej Paheli. Po pokazie Ania i Marta przeprowadziły krótkie warsztaty z publicznością, podczas których uczyły kroków tańca bollywood (w naszym przypadku - do piosenki "Say Shava Shava"). Było super!











Filmik z animacji można obejrzeć poniżej:


5. Ostatnim punktem sobotniego programu był pokaz komedii "PK" (2014) - satyry na indyjskie społeczeństwo. Zachęcam do obejrzenia filmu! :)


 

Podczas oglądania filmu oddałam się w ręce Diany, która w sobotę i niedzielę robiła chętnym hennę na rękach. Przez cały dzień znalazło się wielu zainteresowanych (nie tylko kobiet) hennowaniem. Zdjęcia moich rączek pokazywałam już w instagramowym poście: KLIK. W sobotę zrobiłam hennę na lewej, a w niedzielę na prawej ręce. 






Ostatni dzień Bollywood Days upłynął pod znakiem złej pogody, ale to nie przeszkodziło nam w dobrej zabawie!
1. Rozpoczęliśmy od pokazu tanecznego. Naszym gościem była Aleksandra "Apsara" Kilczewska

Zajmuje się tańcem od 2005 roku. Specjalizuje się, jako jedyna w Polsce profesjonalna tancerka, w tańcach Iranu, Afganistanu, Azji Centralnej i Kaukazu. Poszukuje własnych środków ekspresji poprzez łączenie poznanych technik tańca, znajdując inspirację w muzyce, poezji i filmie. Pracuje nad dwoma osobistymi stylami tańca. Pierwszy to połączenie tańców Azji Środkowej z północnoindyjskimi utrzymane w klimacie średniowiecznych dworów Wielkich Mogołów i Sufizmu (mistycyzmu muzułmańskiego), drugi to fuzja Tribalu z klasycznymi tańcami południowo indyjskimi nawiązująca do koncepcji hinduskich Devi, czyli Bogiń oraz innych elementów myśli indyjskiej. Apsara zajmuje się również filmowym tańcem bollywood (tworzy własne choreografie do znanych hitów z filmów indyjskich, opartych na tańcach folklorystycznych, klasycznych jak i nowoczesnych). Intensywnie uczy się również ATS®-u oraz Tribal Fusion u wielu nauczycielek z Polski i zza granicy. Występowała na wielu festiwalach i wydarzeniach w Polsce, Czechach, Włoszech, Indiach i Wielkiej Brytanii. W celach szkoleniowych regularnie wyjeżdża za granicę, by sprowadzać i pokazywać nieznane w Polsce techniki tańca. 

W pierwszym wystąpieniu artystka zaprezentowała indian tribal fusion do piosenki "Dheera Dheera" z filmu "Magadheera" (2009).







2. Później przeszliśmy do wspólnej nauki wiązania (drapowania, układania - jak kto woli) sari. Wymieniałyśmy się radami i sposobami na najlepsze ułożenie stroju. A na koniec zrobiłyśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z Shah Rukh Khanem! :)









3. Na niedzielę zaplanowaliśmy rozdanie nagród w konkursie wiedzy o kinie indyjskimktóry trwał przez 20 dni na fanpage'u projektu. Zdobywczynie I i II miejsca nie mogły być obecne tego dnia, więc wręczyłam im podarunki w sobotę, natomiast zdobywczyni III miejsca odebrała kilka dni po wydarzeniu, gdyż w weekend przebywała poza Warszawą. Mam nadzieję, że prezenty przygotowane przez sponsorów ucieszą dziewczyny! :)



4. Podczas drugiego występu "Apsara" zaprezentowała taniec z Rajastanu - kalbelia (pod zdjęciami filmik). Po pokazie zrobiliśmy kilka pamiątkowych zdjęć. 












5. W przerwach powróciliśmy do piątkowego konkursu karaoke Bollywood i znów śpiewaliśmy znane hity filmowe! :)









6. Dzień, a tym samym całą imprezę "Bollywood Days 2015", zakończyliśmy pokazem filmowym. Obejrzeliśmy wspólnie „Yeh Jawaani Hai Deewani” (2013). Poniżej trailer filmu, zachęcam do obejrzenia!




W niedzielę dużym zainteresowaniem cieszył się też carrom. Gra pozwoliła na międzykulturową integrację uczestników spotkania.










Podczas każdego dnia zapewniliśmy gościom poczęstunek oraz zachęcaliśmy do skorzystania z materiałów promocyjnych naszych partnerów.



Zachęcam do śledzenia fanpage'y i odwiedzania stron internetowych naszych partnerów:
1. Centrum Kultury Indyjskiej i Sportu
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
2. Teatr Tańca Nataraja
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
3. Muzeum Azji i Pacyfiku
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
4. Grupa Taneczna Paheli
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK, KLIK
5. Aleksandra "Apsara" Kilczewska
kanał YT: KLIK
kanał vlogowy YT: KLIK
fanpage: KLIK
6. Polskie Stowarzyszenie Carrom
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
7. Orientana
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
8. Radhashop
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
9. Ria Shop
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
10. Mehendi Masala
strona internetowa: KLIK
fanpage: KLIK
11. Vanakkam Diana Stankiewicz
fanpage: KLIK.


Dziękuję naszym patronom:
  • IPCC (Indo-Polish Cultural Committee), strona internetowa: KLIK, fanpage: KLIK, grupa na FB: KLIK
  • bollywood.pl, strona internetowa: KLIK, fanpage: KLIK
  • Niezależny Miesięcznik Studetów "Magiel", strona internetowa: KLIK, fanpage: KLIK
Serdecznie zapraszam też do śledzenia fanpage'y organizatorów "Bollywood Days": ZSP UW, ZSP SGH i "Rasa Mandala". Więcej zdjęć z projektu można obejrzeć na jego fanpage'u: KLIK oraz na stronie www.zspuw.pl (zakładka "Galeria"). 

Dziękuję całej mojej grupie projektowej! Praca z Wami to była przyjemność! I dziękuję wszystkim, którzy byli obecni na wydarzeniu. Wywołać uśmiech na Waszych twarzach - bezcenne! <3

Już za rok kolejne wydarzenie pod hasłem "Bollywood Days". Zapraszam!

Zdjęcia wykonali: Maria Weronika Kmoch, Ada Iniarska, Fijo Joseph, Paweł Wnuczek, Aleksandra Pieńkos.

Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz